czwartek, 8 października 2009

Jak ja tego nie lubię

Bardzo! Bardzo nie lubię jak młodzi tatusiowie chwalą się zdjęciami swoich swieżo upieczonych pociech. Wszędzie gdzie popadnie, zaczynając od naszej-klasy.
Obiecałam sobie, że ja tego nie będę robić. I nie robię! Ale sytuacja wymusiła na mnie usprawiedliwienie moich opóźnień w obiecanych rzeczach do oscrapowania.

Tak więc wklejam to zdjęcie, nie dlatego by się pochwalić, tylko po to aby się usprawiedliwić. :D

4 komentarze:

  1. Gratulacje!!! Przesłodkie masz usprawiedliwienie :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  2. oooo, gratulacje ogromne :)
    pierwszy raz jestem u Ciebie i bardzo mi się tu podoba :)

    bajjka

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie słodziutkie usprawiedliwienie zostaje przyjęte :)
    Gratuluję

    OdpowiedzUsuń